Pomoc dla psów, karmienie, wychowanie, pielęgnowanie, choroby

aga · Gość

Potrzebuję pomocy !!!!
Patologiczna rodzinka z mojego bloku wzięła sobie szczeniaczka (kundelek ale w 90% amstaf). Pies na całe dnie wyrzucany jest na na ogrodzony trawnik na podwórku i... non stop ujada, wyje, gdyby nie ludzie z bloku nawet nie napiłby się wody. Mały robi się agresywny-"właściciele" nawet jesli do niego wyjdą to bawią się z nim w gryzienie i szczucie na inne zwierzaki. Straż miejska olewa kompletnie nasze zgłoszenia bo przecież LOKATORZY SAMI MOGĄ JAKOś DOGADAĆ SIĘ Z MENELAMI! co mamy zrobić, może jest jakaś fundacja albo grupa ludzi która mogłaby tego psa im "wyrwać"? Proszę o jakieś wskazówki!!!